Co nowego może przynieść jeszcze jedna książka o miłości? Może zrozumienie, że miłość tylko czeka, aby po nią sięgnąć? Ma wiele wcieleń i nawet gdy jesteśmy pewni, że doznała poważnych obrażeń lub że ją zmarnowaliśmy, zawsze mamy szansę na jej ponowne odkrycie. Podczas lektury będziecie pewnie myśleć o tym, jak wy kochacie, a jak chcielibyście kochać, nie zabraknie też pewnie życzeń dotyczących waszych bliskich i tego, jak oni, waszym zdaniem, winni kochać, by osiągnąć szczęście. Może wystarczy powrócić do dziecinnych emocji, wypełniających nas w przeszłości? Do czasów, w których nasze zasoby ciepła i chęć dawania nie były jeszcze tak jak dziś uszczuplone przez piętrzące się trudności i stawiane nam żądania. Będąc dziećmi, wszyscy pragnęliśmy odkrywać bliskość, nawiązywać intymne więzi i umieć radzić sobie z chłodem, odrzuceniem i chaosem codzienności. Jako dorośli, wielokrotnie spotykaliśmy się z cynizmem i wrogością, które owocują naprawdę zbędnym urazem. Pozbądźmy się go wreszcie!