Monografia autorstwa Joanny Kruk-Lasockiej pt. „Psychomotoryka w rozpoznawaniu stanów ze spektrum autyzmu” wpisuje się w aktualne wyzwania, potrzeby i oczekiwania polskiej pedagogiki specjalnej, osób oraz rodzin mających dzieci ze spektrum autyzmu, specjalistów zajmujących się w praktyce tymi zaburzeniami, a także kandydatów na specjalistów przygotowujących się do podjęcia wyzwania wspierania dzieci i ich rodzin. Książka stanowi swoiste przesłanie autorki skierowane do wszystkich przywołanych wyżej grup społecznych, dotyczące realizacji wczesnej interwencji, wczesnego wspomagania rozwoju dzieci z autyzmem oraz możliwego wspomagania dzieci w ich rozwoju na kolejnych etapach życia. Celem jest bowiem szeroko pojęte dobro dzieci oraz osób będących ich opiekunami. Publikacja cechuje się wnikliwą refleksją, znajomością analizowanej problematyki w perspektywie zarówno naukowej, jak i praktycznej, a także znakomicie przeprowadzoną kwerendą literatury naukowej – polskiej i światowej, współczesnej i historycznej, opisującej zagadnienie autystycznego spektrum oraz zespołów i zaburzeń zbliżonych w objawach do spektrum autyzmu. Jestem przekonana, że książka trafi do szerokiego grona czytelników, że znajdzie wśród nich należne uznanie i będzie drogowskazem, jak postępować z dzieckiem autystycznym, działając na rzecz jego szeroko pojętego dobra i przy uwzględnieniu humanistycznego, profesjonalnego oraz prorozwojowego kontekstu podejmowanych starań.
Ze wstępu Monografia ta jest adresowana przede wszystkim do pedagogów specjalnych i pedagogów, którzy poszukują podpowiedzi podczas rozwiązywania trudnych problemów wspierania rozwoju dziecka i jego edukacji. Podjęcie decyzji o kształceniu włączającym dziecka z autyzmem stanowi konsekwencję właściwego rozpoznania jego trudności, potencjału rozwojowego, specyfiki rozwoju emocjonalno-społecznego. Z tego powodu autorka rozbudowała w książce część poświęconą omówieniu neurorozwojowych zaburzeń i klinicznych jednostek ASD, pokazując różnice i przytaczając przykłady funkcjonowania dzieci diagnozowanych jako autystyczne. Przykłady ukazują całą złożoność obrazu dziecka z ASD. Wydaje się jednak, że dobrze ilustrują istotę trudności dziecka i ułatwiają rozpoznanie autyzmu. Dla początkującego pedagoga specjalnego mogą stanowić podstawę do podjęcia pracy nad wczesnym wspieraniem rozwoju dziecka. Z tego samego powodu zamieszcza tu niektóre tabele pochodzące z poprzedniej monografii, które jednak uległy znacznej modyfikacji. [...] trudności rozpoznania stanów ze spektrum autyzmu nadal są odczuwane przez pedagogów:: wychowawców, opiekunów, terapeutów i nauczycieli w wielu instytucjach opiekuńczo-edukacyjnych. Rozpoznanie autyzmu tam, gdzie go nie ma, powoduje często dramatyczną sytuację dziecka, które zostaje niejako „uwięzione w autyzmie”. Autorka myśli szczególnie o dzieciach niemówiących z rozpoznaniem autyzmu, wobec których nie podejmuje się odpowiedniej terapii, a dzieci z bezsilności zaczynają manifestować zachowania agresywne lub autoagresywne, co terapeutów umacnia w przekonaniu, że diagnoza jest prawidłowa. Trudności pojawiają się także w przypadku osób z rozpoznaniem wybitnych uzdolnień czy wysokich możliwości intelektualnych, u których diagnoza:: zespół Aspergera (obecnie ASD) pojawia się czasem bez uzasadnienia. Im dalej od większych miast (w dużych ośrodkach opiekunki żłobków i wychowawcy otrzymują bardziej szczegółowe instrukcje i dane dotyczące problematyki autyzmu), tym większe zapotrzebowanie na pokazanie podejścia, które mogłoby być wykorzystane w praktyce i pomóc w identyfikowaniu pierwszych objawów czy znaków z zakresu autyzmu.