Znany polski filozof ubiegłego wieku, profesor Kazimierz Ajdukiewicz, napisał, że nie ma sensu dzielić lat na takie, w których otrzymałem liczbę listów podzielną przez trzy i na takie, w których nadesłana liczba listów nie dzieliła się przez trzy. I słusznie, gdyż taki podział niczemu nie służy, pomijając fakt, że coraz rzadziej listy piszemy, równie rzadko jak dostajemy, nie licząc trafiających do naszych skrzynek pocztowych druków reklamowych, ulotek, wyciągów bankowych czy innych pism niewiele mających wspólnego z korespondencją w starym dobrym stylu. Otaczająca nas rzeczywistość można oczywiście dzielić na różne sposoby; często na przykład uważa się, że dzieci dzielą się na własne i nieznośne. Absurdalny wymiar dzielenia niektórych wyrazów wieloznacznych, ukazaliśmy, zamieszczając w kalendarium w dniu święta Trzech Króli powiedzenie innego polskiego filozofa, profesora Tadeusza Kotarbińskiego. My natomiast, jako wydawca Kalendarza Stomatologicznego, już po raz szesnasty i to całkiem realnie dzielimy lekarzy stomatologów na takich, którzy swoich pacjentów chcą zapisywać w kalendarzu podzielonym na tygodnie, i tych, którzy do planowania osobozabiegów preferują nasz układ kalendarza z oddzielną stroną na każdy dzień. I dla tej drugiej, jak wynika z naszych sondaży, liczniejszej grupy dentystów co roku przygotowujemy tę publikację, której promocja odbywa się, jak zawsze, na CEDE w Łodzi. W tym roku zamieściliśmy więcej informacji praktycznych i tekstów, krótkich, ale dzięki temu bardzo przydatnych ogółowi lekarzy, no i zakładkę, jakiej jeszcze Państwo nie mieli, ale to już zasługa współpracującej z nami od lat firmy Ivoclar Vivadent Polska. W nadchodzącym 2008 roku wszystkim lekarzom stomatologom, użytkownikom Kalendarza, życzymy dużo zdrowia oraz spokojnej i efektywnej pracy.