Na kursie homeopatii, w którym uczestniczyłam wykładowca mówił o jakiejś kuli energetycznej wokół biorącego lek, tym większej im mniejsze jest stężenie leku. Ta kula może mieć średnicę do 9 metrów. Substancje sprzedawane w aptekach to glukoza nasączona potencją energią niewiadomego pochodzenia. dr Agnieszka Pokora, pediatra Książka Roberta Tekieli o homeopatii sprawia, że czytelnik przestaje się czuć bezpiecznie. Biorąc leki homeopatyczne sądził bowiem dotychczas, że ma do czynienia z medycyną naturalną i bezpieczną. Duża liczba nieznanych ogółowi faktów zawartych w tekście zmusza do przemyśleń i nowych decyzji wobec tej formy leczenia. dr Artur Mnich, lekarz medycyny Małopolskiego Stowarzyszenia Lekarzy Homeopatów