Jak żyć, żeby nie zwariować

Eseje i wywiady Jacka Santorskiego z ostatnich lat na temat miłości, polityki i stresu naszych czasów.
Żyjemy w czasach przyspieszonych przemian. Są one zarazem i szansą, i źródłem stresu. Dostosowanie się do zmian wymaga elastyczności i przytomności umysłu. Ta książka pomaga objąć uwagą to, co ważne i uniwersalne w naszych związkach intymnych i w życiu społecznym. Bez narzucania rozwiązań co do Twojej Drogi, autor dzieli się tu uczciwie swoim życiowym doświadczeniem. Jeśli zdecydujesz się żyć twórczo, odpowiedzialnie i uczciwie, w trosce o innych nie zapominając o sobie, jeśli poczucie szczęścia i sensu życia są dla Ciebie miarą życiowego sukcesu - zajrzyj do tej książki...
Jacek Santorski złożył książkę z dziesiątek swoich wywiadów i felietonów z różnego czasu, pisanych dla rozmaitych periodyków. Jest to rysowanie człowieka, czułe ale też bezlitosne oglądanie z różnych stron a czasami też sekcja ludzkiej duszy. Santorski miał wielu pacjentów, czyli zwiedzał naszą duszę poddaną ciśnieniu problemów ogólnoludzkich, a też bardzo polskich, z okresu PRL-u, by dojść do czasu Wielkiej Zmiany. Niezwykle wysoki poziom neurozy Polaków zafundowała nam historia, wie o tym Santorski i bardzo ciekawe są te jego ‘‘polskie refleksje’‘. Dzisiejszy czas jest szczególny, bo na zmianę cywilizacyjną nakłada się przebudowa systemu. Ta wielka transformacja sypnęła ogromną ilością książek psychologicznych i poradników ‘‘jak żyć?’‘. Ale są to z reguły książki pisane w USA. Czyli na innej planecie, do której zbliżamy się, lecz do spotkania jeszcze jest daleko. Santorski sumę swojej wiedzy o człowieku osadza w polskich realiach. Cała nasza kultura jest w kryzysie, ludzie są zagubieni, ale w tej części Europy dramat jest szczególnie głęboki. Tym bardziej potrzebne jest lekarstwo. Jest nim rozmowa i rozpoznanie naszych wewnętrznych map. Autor rozmawia więc z nami i każdy w tej książce znajdzie swoje problemy. Nawet jeśli nie zostaną rozwiązane, ważne gdy wiemy, że nie jesteśmy sami.