Przede wszystkim jest to książka o optymizmie, o dostrzeganiu pozytywnych stron tego bolesnego doświadczenia, jakim jest rak piersi, o skupieniu się na planach życiowych, o zachowaniu poczucia humoru i zdrowego rozsądku, gdy znajdziemy się w epicentrum nowej i niewątpliwie stresującej sytuacji życiowej. Przez okres od sześciu do dwunastu miesięcy specjaliści będą naciskać, nakłuwać i kroić twoje ciało, a później udzielać ci rad, i każdy będzie miał inne zdanie. Ten czas będzie ci się wydawać maratonem bez końca. Na stronach tej książki znajdziesz wskazówki, jak krok po kroku przebrnąć przez czas złych myśli, bolesnych przeżyć i zamieszania związanego z rakiem piersi.