Dylemat:: myć się, czy wietrzyć, przez wieki gnębił ludzkość:: starożytni Rzymianie do łaźni chodzili i po kilka razy dziennie, jeszcze w średniowieczu bardzo ceniono sobie wspólne kąpiele, ale w wiekach oświeconych stało się we Francji popularne przysłowie:: im bardziej kozioł śmierdzi, tym bardziej kochają go kozy, a u nas w 1692 roku, uczony ks. jezuita Wojciech Tylkowski pisał:: Czemu człowiek ma bardziej tępe powonienie niż inny zwierz? By nie miał przykrość sam od siebie wąchając dymów, które zewsząd idą przez skórę jego nieprzyjemne. Nie było do tej pory na naszym rynku książek, mówiących o europejskich dziejach higieny, w których by poruszono także sprawy polskie. W dostępnych opracowaniach Europa kończy się na Francji i Niemczech. Tu natomiast są opisane także nasze higieniczne obyczaje oraz najważniejsze miasta. Za pierwsze wydanie tej książki Polskie Towarzystwo Higieniczne uhonorowało autorkę tytułem VIP-HYGEIA.